Najbardziej trudna walka jaką kiedykolwiek stoczyliśmy nigdy nie będzie tak trudna jak walka z samym sobą.
Człowiek w życiu stoi przed ogromem różnych sytuacji, zdarzeń, które zostawią po sobie ślad w psychice mając wpływ na kształtowanie się naszego charakteru, osobowości, mają wpływ na zmiany, które nie zawsze są korzystne. W wyniku trudnych przejść człowiek nie jest już ten sam, wycofuje się, cichnie, zamyka w sobie, smak życia gorzknieje, lub staje się bardziej nerwowy, agresywny, stwarza wrażenie wyobcowanego, niedostępnego, lub pogrążonego w smutku i stagnacji, toczy walkę ze sobą przeżywając każdy dzień po dniu zapominając po co “tutaj” jest. Po pewnym czasie (10 lat później) jest jak było, tylko odbicie w lustrze się zmieniło a perspektywa przyszłości i sens nie istnieje.
Poszukujemy najlepszych rozwiązań, myślimy, dokonujemy wyczerpujących analiz, a tak naprawdę w prostocie można odnaleźć wszystko czego szukamy, tylko mamy tendencje do komplikowania wszystkiego, dlatego nie dostrzegamy rozwiązań najbardziej banalnych a zarazem najbardziej korzystnych. W życiu wyzwania są głównym budulcem naszego charakteru, one uczą nas jak sobie radzić w obliczu sytuacji na które nie jesteśmy gotowi – nie jesteśmy ale, tylko z pozoru, od początku mamy w sobie cechy, które pomagają nam chronić siebie i innych przed porażkami, niebezpieczeństwem, czy wpływać na nasze powodzenie, jesteśmy tylko zaślepieni chaosem w którym trwamy dlatego towarzyszy nam ciągle poczucie bezradności w danych sytuacjach zagłuszyliśmy własne “mechanizmy wspierające” wsłuchując się w “głośny dźwięk z zewnątrz” tracimy obraz z przed oczu, a droga robi się bardzo wyboista, już nie taka oczywista i prosta jak na początku.
Sama zmiana nie nastąpi należy wprawić ją w ruch, nadać jej kierunek i wartość, najważniejsze jest by zrobić porządek w swojej głowie, nasz mózg ma tendencje do kodowania i szybkiego uczenia się, strach przed nieznanym, smutek, depresja, brak odwagi to zwyczajne “śmieci” które zalegają w podświadomości i przy byle okazji włączają się by całkowicie utrudnić jakiekolwiek działanie, lub w ogóle doprowadzają do nie podejmowania żadnej próby.
Pamiętaj nawet porażka jest lepsza od nie podjęcia próby
Każdy z nas ma w sobie zdolność do “przeprogramowania się”, należy całkowicie zmienić podejście do sytuacji, konfrontuj własne myśli idź z nimi na wojnę, głowa podpowiada ci same negatywne scenariusze, ty od razu odpowiedz: ” idę, dam rady, co będzie, to będzie ale coś się wydarzy, będzie inaczej, na pewno” same doświadczenie jakie by nie było, jest milion razy lepsze niż poczucie rozbicia i totalnej wewnętrznej pustki. Życie należy ubierać w wspomnienia, które kiedyś będziemy mogli rozważać, wyciągać z nich wnioski, które zawsze wniosą do naszego życia cenna naukę. Nie popadaj w poczucie winy i lęku bez sensu, życie nigdy nie będzie proste i łatwe, jakby takie było, nic w nim nie byłoby wyjątkowego, bo byśmy nie potrafili wskazać różnicy między wyjątkowym a zwykłym. Poddanie zawsze jest proste bo do niczego nie prowadzi, nawet szybsze bicie serca, stres, czy adrenalina jest lepsza niż poczucie stagnacji czy wewnętrzna wegetacja, która sprawia, że człowiek stopniowo zatraca siebie i popada w totalny “marazm” z którego coraz trudniej jest mu wyjść.
Cel w życiu jest ważny, może się zdarzyć, że podczas drogi do jego osiągnięcia bardzo się zawiedziesz, zwątpisz, może nawet go nie osiągniesz, ale na pewno z perspektywy czasu docenisz to, że spróbowałeś będziesz bogatszy o doświadczenia, które w przyszłości na pewno doprowadzą cię do satysfakcji bo będziesz już wiedział co i jak masz robić, co poprawić, być może obrać inna drogę, inne rozwiązanie inny cel.
By przestać wątpić w swoje zdolności potrzebujesz codziennej nieustannej konfrontacji ze swoim umysłem musisz nauczyć się odpierać ataki płynące z własnego umysłu, które zakorzenione w podświadomości namawiają cię do poddania się, wprowadzają myśli typu:” to nie ma sensu, to nie jest dobry moment, po co coś zaczynać jak i tak się nie uda”
Gwarantuje ci dojdziesz do takiego poziomu w którym będziesz potrafił obronić siebie przed głosami w twojej głowie a tym bardziej wzmocnisz “sprzymierzeńców” w postaci dobrych myśli którzy zostaną w twoim umyśle już na zawsze, ważna jest praktyka i konsekwencja, powtarzaj sobie: “dam rady” “przecież to nic takiego”. Ważne by potrafić wyprzedać hipotetyczne fakty dotyczące jakiegoś naszego przyszłego zamierzenia, warto dokonać analizy sytuacyjnej mieć na przyszłość plan a, b i c, wówczas unikniemy rozczarowań oraz nic nas nie zaskoczy.
Należy mieć na uwadze, że nie na wszystko mamy wpływ, np. na niektórych ludzi, czy doświadczenia, ale możemy mieć wpływ na to jakie znaczenie i wartość temu sami nadamy, i jakie ono będzie miało na nas wpływ i jak zareagujemy. Gdy tracimy panowanie nad umysłem pozwalamy wszystkiemu mieć kontrolę nad nami. Gdy zbyt emocjonalnie podchodzimy do wszystkiego dosłownie torujemy sobie drogę niepotrzebnym balastem, nie panujemy już wówczas nad niczym nasze zamierzenia, plany, przestają istnieć, ponownie powracamy do punktu “wyjścia”
Skupiaj się tylko na dobrych myślach, nie truj się sprawami na które i tak nie będziesz mieć większego wpływu. To twój wybór, ty decydujesz czym nakarmisz umysł, wszystko jest pod twoja kontrolą.
“Człowiek jest jedynie wytworem własnych myśli; staje się tym,
nad czym się zastanawia” – Mahatma Gandhi
Gdy opanujesz technikę przekierowania umysłu tylko na pozytywne i korzystne dla ciebie informacje zyskasz kontrolę i sprawisz,że twoje życie będzie takie jakie chcesz by było, potęga umysłu to bogactwo dla każdego bez względu na status i pochodzenia, kulturę, religię czy poglądy. Mamy potężną broń lecz nieliczni potrafią je użyć bez czynienia spustoszeń.